
Wiem, wiem... dawno się nie odzywałam. Po prostu musiałam zrobić sobie przerwę od tego wszystkiego.Jest tu ktoś jeszcze? Zgaduję, że nie, skoro nikt nie dodał tu komentarzy od września 2017(!) :(A jeśli ktoś tu jeszcze zagląda, ale tylko się ukrywa, może podziwiać czym zajęłam sie podczas tej przerwy. Pobawiłam się trochę w GIMP'ie i wykombinowałam kilka prac i konto na DeviantArt.
Wszystkie portrety...